poniedziałek, 12 września 2016

Ktoś mnie pokocha #4

Witam bardzo serdecznie na oficjalnym pożegnaniu lata wraz z pożegnaniem książki "Ktoś mnie pokocha". Dziś będziecie mogli przeczytać o trzech ostatnich opowiadaniach z wcześniej wspomnianej książki. Myślę, że w kolejnym poście króciutko podsumuję cały zbiór, aby wszystko było jasne czy w końcu polecam to czytać, czy też nie. Poprzednie 9 opowiadań nie zachwyciło mnie zbytnio było tylko kilka lepszych, które mi się spodobały a dziś.... Czytajcie!

10. Całkiem nowe atrakcje
Cyrk zasilany mroczną energią? Why not! Dla Cassandry Clare wszystko  jest możliwe. W tym opowiadaniu miłość była trochę wciśnięta na siłę według mnie. Sam wątek miasteczka był interesujący, bohaterowie, zwłaszcza główna bohaterka, która nie była kolejną głupią dziewczyną, lecz potrafiła szybko łączyć fakty zachęcał do czytania, pomoc jej stryja a także to co nim kierowało na prawdę, to wszystko zachęcało do czytania. Wszystko byłoby pięknie i ładnie gdyby nie to. Szczerze po przeczytaniu tego wszystkiego przyszło mi na myśl coś takiego "cały zbiór o miłości to ja też muszę jej trochę wpleść". Moim zdaniem sam wątek miłości do rodzica, przyjaciół, który okazywała Lulu w zupełności by wystarczył.
"Więc to taska miłość z telenoweli.- Pocałował mnie w ucho.- Kolorowa i nieprawdziwa."~ Cassandre Clare "Całkiem nowe atrakcje", s.382
11. Tysiąc powodów dla których mogło nam się nie udać. 
W sumie to w opowiadaniu zauważyłam tylko kilka powodów... Kto ukradł resztę?! Nie wiem co myśleć o tym opowiadaniu. Nie czytało mi się go zbyt szybko i lekko, porusza ono trochę inne tematy niż dotychczas, tematy choroby, pracy bohaterów między innymi to przez te dwa czynniki miało im się nie udać.
W opowiadaniu  znajduje się kilka zwrotów po hiszpańsku i szkoda, że nie były one przetłumaczone, gdyż niektórzy, np. ja, są zbyt leniwi by odrywać się od lektury i tłumaczyć te zwroty bądź niektórzy, też ja, nie uczyli się lub dopiero zaczynają się uczyć tego języka. ALE... Dowiedziałam się jak przetłumaczyć "Koń"! Brawa dla mnie i każdego kto to czytał.
Autorka porusza bardzo ważną kwestię i pokazuje, że osoby z różnymi zespołami w tym opowiadaniu Aspergera wcale nie są gorsze od nas samych. Mają swoje cechy, które je wyróżniają, ale to nie jest złe.
Pozostawię Was z cytatem, który pokaże Wam kolejną ciekawostkę:
"-Co to jest mykologia? -Nauka o grzybach."~Jennifer E. Smith "Tysiąc powodów dla których mogło nam się nie udać",s. 435
12.Mapa maleńkich wspaniałości.
4 sierpnia, 4 sierpnia, 4 sierpnia. I tak w kółko czas się po prostu zatrzymał. Jaki powód nikt tego nie wiem. Nawet nasz bohater, który się nie "resetuje". Powiem, Wam a raczej napiszę, że to opowiadanie ma jakiś sens, morał, który wychodzi dopiero w praniu. Chociaż o tym jest tytuł. O wspaniałościach. Maleńkich a jednak. Gdy nasza postać zaczyna postanawia wraz z niedawno poznaną Margaret, która też zauważa, że świat stoi w miejscu małe cuda, sukcesy dochodzi do wielu przemyśleń. Tutaj warto wytrwać do końca. Bo koniec to rozwiązanie. Nie wszystko jest takie na jakie wygląda na początku i to ukazuje jak bardzo musimy skupić się na realnym życiu.

"Smucenie się przychodziło mi z coraz większą łatwością, a może po prostu lubiłem się nad sobą użalać. Granica pomiędzy jednym a drugim jest cienka."~Lev Grossman "Mapa maleńkich wspaniałości", s.476
Pamiętajcie, że nad Nami jest też czwarty wymiar.... Zrozumiecie o co chodzi, gdy przeczytacie.

Miłego tygodnia! Wikix
 
 

3 komentarze:

  1. Wyciągnęłaś najlepsze wątki z tych opowiadań.
    Teoria czwartego wymiaru wydaje się być godna dalszego zagłębienia się w temat. Może jakieś studia czy doktorat?
    A słowo "Koń" Ci się przyda, zrobisz dobre wrażenie - tylko jak to wymówić? :D
    Cassandra Clare - kocham <3
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż podstawy hiszpańskiego (czyli co jak się czyta już czyta) już miałam, więc dam radę! Ja jakoś nie przepadam za tą autorką, tzn. nic do niej nie mam, ale też jej nie uwielbiam! ;p
      Pozdrawiam też!

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe wątki :) Takie życiowe. Ja jeszcze się z tą książką nie spotkałam, ale może kiedyś po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam!
    http://czarodziejka-ksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń